80 siekier podleśniczego
Dodano: 10.09.2014
18.03.2010
Hubert Rain, podleśniczy w Nadleśnictwie Rudziniec zbiera siekiery.
Ma ich teraz ponad 80.
Hubert Rain, podleśniczy w Nadleśnictwie Rudziniec zbiera siekiery.
Ma ich teraz ponad 80.
Oto, co mówi o siekierach:
Stylisko trzeba co jakiś czas wymienić. Zwłaszcza teraz, gdy jest wyrabiane z coraz gorszego drewna.
Najbardziej wytrzymałe do rąbania trzonki robi się z drewna graba i jesiona.
Trzonki z grochodrzewa (akacji) są bardzo odporne na warunki atmosferyczne.
Podleśniczy sam robi trzonki z trzech wymienionych gatunków drewna. Ważne jest, poza gatunkiem, także ułożenie słoi.
Robiąc trzonek Pan Rain najpierw pracuje strugiem, a na końcu poleruje drewno szkłem, najlepiej tłuczona szybą.
Aby sprawdzić czy metalowa część siekiery, czyli siekiera właściwa jest dobrej jakości trzeba uderzyć kilka razy w obuch czymś metalowym. Gdy słychać dzwonienie, siekiera jest dobra.
Zdaniem podleśniczego dobrzy kowale robią dobre siekiery. Można ją zrobić np. z gąsienicy czołgu.
firmylesne.pl
Źródło: Trybuna Leśnika 1/2010
Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.