W harwesterach najczęściej stłuczona była szyba przednia przez przypadkowe uderzenie drzewem w przód kabiny lub przewrócenie się drzewa na kabinę. Najczęstszym efektem wypadku w forwarderach również było stłuczenie szyby przedniej, choć dość powszechne było też stłuczenie szyb bocznych i tylnych. Najczęściej dochodziło do tego podczas załadunku i rozładunku, co oznacza, że ryzykownym momentem jest otwieranie chwytaka i uwalnianie ładunku.

Badanie wykazało, że tego rodzaju uszkodzeniom ulegają maszyny wszystkich producentów, w taki sam sposób i w takiej samej liczbie. Wśród innych przyczyn pogorszenia się stanu szyb było również: działanie promieniowania UV, a także drobne zadrapania i stosowanie niewłaściwych środków czyszczących.

Z badania wynika, że nawet zbrojoną ochronną szybę można rozbić, kiedy nie zachowa się odpowiedniej ostrożności. Warto pamiętać, by nie ładować drewna powyżej przedniej szyby, szczególnie na zboczach, ponieważ kłody mogą zsunąć się i uderzyć w kabinę.

Szczególną ostrożność należy zachować podczas przenoszenia drewna w deszczu, ponieważ mokre sztuki łatwiej wyślizgują się z chwytaka. Nie należy podnosić większej ilości drewna niż taką pozwalającą na domknięcie szczęk chwytaka. W wypadku harwesterów należy unikać dociągania i przenoszenia drzew w stronę kabiny. Niektóre maszyny posiadają funkcję zapobiegającą przesuwowi dłużyc w stronę przedniej szyby – warto ją stosować. Należy zwrócić także uwagę na martwe, stojące drzewa w pobliżu miejsca pracy: mogą stanowić zagrożenie, jeśli przypadkiem o nie zahaczymy.

Ten oraz wiele innych tekstów ze świata maszyn leśnych ukazał się w numerze 7/2024 GAZETY LEŚNEJ. Zachęcamy do prenumerowania największego czasopisma branżowego w kraju!