2025-02-07-Targi Kielce-baner-LASexpo25-1296x600px
Forestpol baner_980x200_copy_1
wbleasing
fpkjg
Slide
Slide
Slide
stihl-jesien2024-AkuGratis-1150x600-01

Rozmowy z MKiŚ zawieszone

Jesteśmy zaproszeni tylko po to, aby legitymizować z góry postawione tezy - pisze PIGPD.

 

Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego wyraziła stanowczy sprzeciw przeciwko ignorowaniu sektora leśno - drzewnego w pracach nad wyznaczaniem lasów cennych społecznie i przyrodniczo. Ze względu na regularne ignorowanie stanowisk tej strony debaty Izba zawiesza udział w pracach w ramach zespołu ds. wyznaczania lasów cennych społecznie i przyrodniczo.

 

"Sektor leśno – drzewny od początku trwania tego procesu, wskazywał jednoznacznie że nie jest przeciwnikiem proponowanych zmian, jednak wskazywaliśmy, że te zmiany muszą być podejmowane przez kompetentne gremium zespołu międzyresortowego polskiego rządu. Cały czas zaznaczamy, że polskie społeczeństwo które jest zapraszane do konsultacji, musi być w pełni świadome potencjalnych zysków, ale i ryzyka i strat jakie się z tymi zmianami wiążą. Niezbędne to tego są ekspertyzy społeczno – ekonomiczne, które będą szacowały potencjalne zagrożenia, negatywne skutki i konsekwencje kolejnych ograniczeń w pozyskaniu surowca drzewnego" - czytamy na stronie PIGPD. 

 

Przedstawiciele Izby podkreślają, że są chętni do powrotu do dialogu, ale jedynie wtedy kiedy ich głos zostanie wzięty pod uwagę. Powołują się na zapis komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiego Komitetu Ekonomiczno - Społecznego i Komitetu Regionów "Nowa Strategia leśna UE 2030" z 2021 roku zalecający, by państwa członkowskie ustanowiły szerokie platformy dialogu wielostronnego umożliwiające dyskusję i informowanie Komisji o sytuacji europejskiej, krajowej i lokalnej w polityce leśnej.

 

PIGPD nie jest jedyną organizacją, która zawiesiła udział w Zespole ds. Wyznaczania Lasów Cennych Społecznie i Przyrodniczo. Pod pismem informującym wiceministra Mikołaja Dorożałę o decyzji podpisali się przedstawiciele Polskiego Komitetu Narodowego Epal, Stowarzyszenia Przemysłu Tartacznego, Polskiego Towarzystwa Leśnego i Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych. Całość pisma można przeczytać tutaj.

 

Wcześniej rozmowy bojkotowały też związki zawodowe, o czym pisaliśmy niedawno

 

Przypominamy, że strona leśno - drzewna brała aktywny udział w rozmowach, jak na przykład w spotkaniu, które odbyło się w kwietniu tego roku. Rozmawiano wówczas między innymi o sytuacji zakładów usług leśnych, które mają podpisane umowy z nadleśnictwami. Mimo podanych argumentów, Ministerstwo wydawało się nie brać ich pod uwagę, czym wywołało frustrację i zaskoczenie.

 

-Zostaliśmy oszukani ewidentnie i cynicznie. Poświęciliśmy swój czas, tymczasem okazało się, że tezy zostały postawione już przed naszym spotkaniem. Zatem był to czas stracony, po co były te zespoły. Wszyscy zgłosili, że oczekują kolejnych obrad i prac, mieliśmy zdefiniować jak ma wyglądać ten społeczny nadzór nad lasami, tymczasem zostaliśmy jedynie wykorzystani do legitymizacji decyzji ministerstwa podjętych już wcześniej – mówił Piotr Poziomski, szef Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

 

Sytuacja skończyła się sporządzeniem i wysłaniem listu do Donalda Tuska, w której strona leśno - drzewna wyraziła rozczarowanie postępowaniem resortu i prosiła o zawieszenie decyzji podjętych podczas Narady.