Jakie zmiany w Pzp?
Dodano: 10.09.2014
22.05.2008
Mały błąd nie będzie już dyskwalifikował korzystnej oferty. W internetowych licytacjach nie będzie wymagany podpis elektroniczny. Takie zmiany zakłada projekt nowelizacji przepisów o przetargach, nad którym dziś zaczną pracować posłowie.
Jedną z ważnych nowości będzie możliwość poprawiania wszystkich omyłek, które nie spowodują istotnych zmian w ofercie.
Mały błąd nie będzie już dyskwalifikował korzystnej oferty. W internetowych licytacjach nie będzie wymagany podpis elektroniczny. Takie zmiany zakłada projekt nowelizacji przepisów o przetargach, nad którym dziś zaczną pracować posłowie.
Jedną z ważnych nowości będzie możliwość poprawiania wszystkich omyłek, które nie spowodują istotnych zmian w ofercie.
? Chodzi o to, by drobne potknięcie nie wyeliminowało oferty, która jest korzystniejsza od innych ? wyjaśnia Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Jako przykład podaje przetarg na budowę mostu dla wrocławskiej obwodnicy. Konsorcjum, które zaproponowało cenę o 124 mln zł niższą od konkurencji, odpadło, bo pomyliło się w wycenie kloszy do lamp o... 47 zł.
Niektórzy eksperci uważają jednak, że proponowana przez rząd zmiana może jeszcze bardziej skomplikować życie organizatorom przetargów. Firmy zaczną się domagać poprawiania każdego błędu, a jeśli zamawiający odmówi, to złożą protest, odwołanie, a na końcu skargę do sądu.
Z kolei inni wykonawcy mogą podważać każdą poprawkę, przekonując, że ma istotne znaczenie dla oferty.
firmylesne.pl
Więcej: ?Rzeczpospolita?
Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.