Nowy projekt dźwigu linowego
Dodano: 23.12.2023
Uniwersytet Techniczny w Dreznie powrócił do projektu kolejki linowej do zrywki bez naruszania powierzchni gruntu.
Pod koniec listopada 2023 roku Katedra Technologii Leśnej Uniwersytetu Technicznego w Dreznie zaprezentowała w lesie Spreewald nową wersję kolejki linowej do zrywki drewna. Prezentacja pierwszej wersji koncepcji odbyła się podczas Dni Tematycznych KWF w Schuenhagen, jeszcze w 2013 roku. Później, na długi czas, słuch o projekcie zaginął. Teraz kierownik katedry, prof. dr hab. Jörn Erler i jego asystent badawczy dr inż. Christian Knobloch uznali technologię za na tyle obiecującą, że wznowili badania w ramach nowego projektu.
Zasada działania dźwigu linowego przeznaczonego do zrywki drewna na równiach nie uległa zmianie. Rozwiązanie ma w założeniach przede wszystkim chronić glebę. Projekt ma też umożliwić prowadzenie prac w miejscach, w których brakuje drzew mogących służyć jako maszty do napinania liny nośnej.
Podstawowym elementem systemu jest maszt końcowy o wysokości 16 metrów. Gdy ekipa skręci go na miejscu, operator maszyny za pomocą liny wciąga go do końca toru bocznego przy pomocy liny. Najpierw ustawia się tam dolną jedną trzecią, a następnie montuje się dwie górne części na zawiasach. Następnie należy zabezpieczyć konstrukcję i dźwig linowy, a potem napiąć linę nośną. Na długości kabla nośnego wynoszącej około 350 metrów system działa bez podpór pośrednich i siodeł.
Drugą innowacją jest nowo opracowany wózek, który wykorzystuje dwie plastikowe liny podnoszące do transportu zwiniętych w wiązkę krótkich kawałków drewna. Może przenosić ładunki o masie do 3 ton, na kablu nośnym, za pomocą połączonej liny ciągnącej i zwrotnej. Tak zwana lina robocza jest jednocześnie źródłem energii dla wózka. Porusza się po centralnie zamontowanym bębnie linowym, na którego konstrukcję Uniwersytet Techniczny w Dreznie posiada patent.
Katedra Techniki Leśnej testuje obecnie system w drzewostanach olchowych wspólnie z Nadleśnictwem Państwowym Lübben.
Źródło: forstpraxis.de
Fot.: TU Dresden
Opracowanie: redakcja
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.