KOPA KAMIŃSKI
Przetargi w LP

Przetargowa desperacja w PGL LP

Dodano: 22.04.2022

Procedury przetargowe przeciągają się w nieskończoność a Lasy Państwowe coraz bardziej rozpaczliwie szukają wyjścia z sytuacji...

 

 


Dla Lasów Państwowych problem wykonawców prac leśnych zmienił oblicze - teraz pytanie w kontekście przetargów nie brzmi "kto wygra", a "czy ktoś będzie chciał wziąć udział". Widać to jak na dłoni, kiedy spojrzeć na historię przetargów niektórych Nadleśnictw.

 


Przykładowo, przetargi na wykonanie usług z zakresu gospodarki leśnej otwierano już dziewięciokrotnie dla Nadleśnictwa Miechów (RDLP Kraków). Co więcej, nawet jeśli uda się znaleźć wykonawcę, to prace przewidziane niemal na cały rok będą musiały potrwać zaledwie pół roku - przetarg kończy się bowiem pod koniec kwietnia.

 


Jeszcze bardziej desperacko wygląda podział na pakiety w najnowszej odsłonie przetargu dla Nadleśnictwa Miechów, gdzie niektóre leśnictwa zostały podzielone na trzy, a jedno nawet na pięć części. Najwyraźniej Lasy Państwowe liczą na znalezienie kogokolwiek, choćby samotnego pilarza, kto mógłby wykonać część zaplanowanej pracy.

 


Jak tak dalej pójdzie, LP mogą zostać z bardzo dużą ilością niewykonanych zadań.

 

Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.

Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.

© 2014 firmylesne.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone
Projekt i realizacja: DIFFERENCE