Klauzula powinna zapewniać przewidywalne umowy zarówno dla wykonawców, jak i firm czy klientów zamawiających prace leśne.

- Konkretnie chodzi tutaj o regulowanie wynagrodzenia wykonawcy w związku ze zmianami kosztów paliwa w czasie jego pracy, mówi Anders Mörk ze Skogforsk, szwedzkiego leśnego instytutu badawczego.

W dzisiejszej szwedzkiej gospodarce leśnej stosuje się różne warianty klauzul paliwowych. Celem klauzul jest pozostawienie nienaruszonego porozumienia cenowego między firmą zamawiającą a wykonawcą, nawet jeśli cena paliwa zmienia się w czasie.

- Bez klauzuli paliwowej niepewność między klientem, a wykonawcą staje się większa, gdy umowy mają być podpisywane, co oznacza, że ​​wykonawca jest zmuszony chronić się poprzez wyższe marże cenowe.

Doświadczenie pokazuje, uważa Anders Mörk, że wiele czasu i pracy wkłada się w interpretowanie, wyjaśnianie i obliczanie stawek według różnych wariantów klauzul paliwowych, które są obecnie dostępne na rynku. Znormalizowana klauzula ułatwiłaby pracę przy podpisywaniu takich umów.

Propozycje sformułowania standartowej klauzuli opracowywane są w grupie roboczej, która została powołana z inicjatywy Skogsentreprenörerna, Skogforsk i AB Karl Hedin. W skład grupy roboczej wchodzą przedstawiciele wielu organizacji zleceniodawców i firm wykonawczych, a propozycja powinna, jeśli branża ją przyjmie, funkcjonować jako standard.

Razem z grupą roboczą będzie działać grupa referencyjna z dodatkowymi przedstawicielami, którzy wezmą udział w pracach grupy roboczej i będą mieć możliwość zgłaszania uwag i swoich sugestii.

- Chcemy mieć gotową propozycję już za kilka miesięcy, w maju – czerwcu 2022 roku, mówi Anders Mörk.

Klauzula paliwowa musi mieć możliwość ciągłego korygowania wynagrodzenia wykonawcy w związku ze zwykłym fakturowaniem, które odbywa się co miesiąc i powinna być udostępniona wszystkim organizacjom, które chcą z niej korzystać.

FB Tadeusz Ciura, Skogforsk

Foto: Sverker Johansson