Maszyny używane i pośrednictwo zleceń zagranicznych z Forestpol
Dodano: 27.10.2021
FORESTPOL Piotr Kirdzik połączył siły z FORSTSERVICE Dariusz Pięta tworząc spółkę FORESTPOL z siedzibą w Szczecinku. Pod nowym szyldem firma zajmuje się nie tylko importem maszyn, lecz także zlecaniem pozyskania drewna na terenie Niemiec.
Piotr Kirdzik oraz Dariusz Pięta, założyciele firmy Forestpol, są związani z branżą leśną od kilkunastu lat i stąd dobrze znają jej charakterystykę. To doświadczenie pozwoliło im na poszerzenie działalności firmy o nowe usługi, które są odpowiedzią na aktualne zapotrzebowanie branży. – Sytuacja zulowców w Polsce staje się coraz trudniejsza, dlatego my postanowiliśmy zaoferować pomoc zarówno w znalezieniu pracy, jak i w zbywaniu maszyn za granicę – podkreśla Piotr Kirdzik.
Zagraniczne zlecenie
Prowadzenie firmy leśnej to obecnie nie lada wyzwanie – pogarszające się warunki finansowe w zleceniach dla zuli, coraz niższe stawki sprawiają, że przedsiębiorcy muszą być bardzo elastyczni i gotowi na wyzwania, by utrzymać się na rynku. Firma FORESTPOL proponuje im rozwiązania pozwalające na realizację zleceń za granicą. – Zula z pracownikami i sprzętem kontaktujemy ze zleceniodawcą zza granicy, najczęściej z Niemiec. Ale to dopiero początek przedsięwzięcia. Nasza firma zapewnia wsparcie koordynatora znającego język niemiecki, transport maszyn na miejsce, a także zakwaterowanie pracowników. Przedsiębiorca ma za zadanie jedynie wykonać pracę na powierzonej powierzchni – zaznacza Dariusz Pięta.
Jak mówi, zul za granicą jest pod stałą opieką konsultanta firmy, który może pomóc w znalezieniu specjalistów w razie nagłych wypadków – od dentysty po spawacza.
– Jest też bardzo istotne, że przed wysłaniem firmy za granicę, dane zlecenie jest dokładnie sprawdzane i oceniane. Upewniamy się, że zleceniodawca jest uczciwy, a zabiegi lub zręby – odpowiednie dla danego zula – dodaje.
Szybka sprzedaż
Pomoc w znalezieniu zagranicznego zlecenia to nie wszystko. FORESTPOL pomaga również w wymianie taboru maszynowego. Wiadomo, że powody mogą być różne: zamiana na lepszy model, nagła potrzeba gotówki, niedopasowanie maszyny do aktualnych potrzeb czy zmiana strategii prowadzenia firmy.
– Pomagamy zulom w sprzedawaniu maszyn. Każdy, kto kiedykolwiek próbował zbyć harwester, doskonale wie jak trudne to zadanie. Dlatego oferujemy wsparcie w tym zakresie: staramy się sprzedać dany egzemplarz na terenie Unii Europejskiej, uruchamiając siatkę kontaktów z potencjalnymi klientami i kontaktując się z zaprzyjaźnionymi dealerami. Dodatkowo, zamieszczamy ogłoszenia na wielu różnych branżowych stronach internetowych w całej Unii – wylicza Piotr Kirdzik.
Firma pomaga także w kontakcie z potencjalnym kupcem maszyny, jak również w załatwianiu "papierkowej roboty", czyli kwestiach celnych czy kompletowaniu dokumentacji.
– Proces jest na tyle skuteczny i profesjonalny, że udaje się bez większych problemów sprzedawać sprzęt nawet kupcom w Wielkiej Brytanii – dodaje Dariusz Pięta.
Firma FORESTPOL jest otwarta na współpracę – zainteresowanych kupnem lub sprzedażą maszyn leśnych zaprasza na stronę planetamaszyn.com, a pracą na terenie Niemiec na witrynę forestpol.com.
Materiał promocyjny
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.