wbleasing
fpkjg
Slide
Slide
Slide
stihl-jesien2024-AkuGratis-1150x600-01

55 lat fińskich maszyn

Autor: Michał Procner

Wycieczki klientów i operatorów Ponsse z całego świata regularnie trafiają do fabryki w miejscowości Vieremä. Fot.: Lasmedia

W 1970 roku Einari Vidgrén założył firmę Ponsse, która od początku istnienia wyprodukowała 21 tysięcy charakterystycznych żółtych maszyn, pracujących w lasach całego świata.

Fabryka Ponsse położona jest w Vieremä w fińskiej Savonii w centralnej Finlandii, około 80 kilometrów od Kuopio. Zatrudnia około 600 osób (łącznie w Ponsse pracuje ok. 2000 osób). Kompleks to nie tylko hale produkcyjne – w pobliżu znajdują się też fabryki trzech producentów części do maszyn, a także fragment lasu należącego do Ponsse, gdzie testowane są nowe harwestery, a nawet biogazownia zaopatrująca systemy ogrzewania kompleksu. Jest też specjalne wzgórze, na którym sprawdza się układy jezdne nowych forwarderów. W lutym fabrykę w Vieremä odwiedzili kontrahenci i klienci Ponsse z okazji obchodów 55-lecia marki.

[…]

Ludzie i automatyzacja Obecnie globalny rynek maszyn leśnych to około 4000 sztuk rocznie. Fabryka w Vieremä produkuje ich około 5 dziennie. Warto wyobrazić sobie skalę przedsięwzięcia: każdy model to około 8000 podzespołów, więc dziennie montowanych jest ich średnio 40 000, tygodniowo – 200 000.

W fabryce wszystko zaczyna się od odbioru elementów i spawania. Niektóre części są odlewane – mowa przede wszystkim o elementach żurawi. W spawaniu konstrukcji podwozia harwesterów i forwarderów personel fabryki jest wspomagany przez 15 robotów.

Automaty nie zastępują ludzi pracy, tylko pomagają im w wykonywaniu powtarzalnych zadań wymagających jednocześnie dokładności. Są w tym bardziej wydajne i nie popełniają błędów.

– Równolegle z technologią zmienia się środowisko pracy i podejście do niej. Pojawia się elektryfikacja, autonomia, ale coraz mniej ludzi na świecie chce pracować w lesie – podkreśla Juha Vidgrén, jeden ze spadkobierców i członek zarządu Ponsse.

Każda zespawana konstrukcja trafia do laserowego skanera, który wykrywa ewentualne niedoskonałości. Urządzenie wygląda jak niewielki pokój z prowadnicą pośrodku. Pracownicy mogą obserwować wyniki badania jakości na monitorach nieopodal. Następnie przychodzi czas na lakierowanie, które odbywa się w izolowanych warunkach, by nie zanieczyszczać reszty fabryki.

Przygotowane konstrukcje podwozi trafiają później na linie montażowe. Tu zespoły pracowników kolejno mocują podzespoły, często korzystając z pomocy suwnic, kiedy zachodzi potrzeba przymocowania czegoś naprawdę ciężkiego – na przykład kabiny czy żurawia. Między stanowiskami stale kursują wózki widłowe i hulajnogi dostarczające elementy pochodzące ze zautomatyzowanego magazynu. Maszyny obsługują tu 15 500 pozycji magazynowych i 3900 miejsc paletowych, a ich serwisowanie wymaga sprzętu wspinaczkowego – są wysokie na kilkanaście metrów.

W końcu przychodzi czas na pierwsze uruchomienie. W wydzielonym hangarze każda gotowa maszyna jest próbnie włączana. Później jedzie do lasu na testy – harwestery są sprawdzane przynajmniej jeden cały dzień roboczy zanim zostaną uznane za całkowicie sprawne.

– Pracujemy obecnie nad wieloma projektami. Ponsse stara się regularnie udoskonalać swoje modele, a to odbywa się w oparciu o potrzeby klientów – podkreśla Esa Hentunen z działu badań i rozwoju Ponsse.

Każdy egzemplarz, którego produkcja rozpoczyna się w fabryce Ponsse, jest produkowany na zamówienie. To oznacza, że producent dokładnie wie, czego oczekuje przyszły właściciel maszyny. Dlatego też, po opuszczeniu fabryki, harwestery i forwardery mogą trafiać do specjalnego zakładu, w którym specjaliści wykonają ewentualne modyfikacje w postaci dodatkowego oświetlenia roboczego, założonych łańcuchów, gąsienic, albo wciągarki.

W oddalonej od Vieremä o ponad 20 km miejscowości Isalmi znajduje się centrum logistyczne, magazyn i serwis Ponsse. Z magazynu w Isalmi części zamienne trafiają do dealerów na całym świecie. Do Polski zamówioną część dostarcza się mniej więcej w jeden dzień, jeśli zamówienie jest pilne. Wszystko dzięki optymalnej lokalizacji magazynu w pobliżu dworca towarowego (Finlandia ma bardzo rozbudowaną kolej), lotniska i terminala dla ciężarówek.

[…]

Ponsse działa w 37 różnych krajach. Każdy ma swoją charakterystykę wynikającą też z wewnętrznych regulacji dotyczących gospodarki leśnej. Polska była zawsze ważnym klientem, czego dowodem był chociażby model Bear: największy harwester, testowany i dostosowywany właśnie do naszego kraju.

Całkowicie inne warunki panują na przykład w Urugwaju, gdzie plantacje celulozowe dorastają do wieku rębnego w ciągu 8-10 lat. W praktyce jedna plantacja jest wycinana w trybie ciągłym, a maszyny pracują nawet po 20 godzin na dobę.

W Chinach maszyny Ponsse – około 30 sztuk – pracują przy projekcie prowadzonym wspólnie z firmą Stora Enso od 2007 roku. Drewno pozyskuje się na coraz większych pochyłościach, co powoduje, że przydaje się więcej maszyn ośmiokołowych, wyposażonych we wciągarki. Tak wyposażone modele zaczęły się tam przydawać około 10 lat temu, i szybko okazało się, że chętnie kupują je także klienci w Oregonie. Jeden z nich ma obecnie 51 maszyn pracujących na stromiznach.

Europa też nie jest rynkiem, na którym nic się nie zmienia. Wskutek zmian klimatycznych długie i srogie zimy przestały występować. Grunt w lasach Finlandii nie jest już przemarznięty jak dawniej, o wiele łatwiej się w nim zakopać maszyną. Dawniej praca w miesiącach zimowych była możliwa właśnie ze względu na bardzo niskie temperatury.

Juha Vidgrén, członek zarządu i jeden ze spadkobierców Ponsse. Fot.: Lasmedia

 – Wierzymy, że dla leśnictwa słońce dopiero wschodzi. Produkt leśny zastępuje produkt nieodnawialny. Technologia postępuje bardzo szybko, a coraz mniej młodych ludzi chce w ogóle pracować w lesie. Nowe firmy w Finlandii praktycznie nie powstają. My jako producent maszyn też musimy zadbać o to, by ta praca dla nich była atrakcyjna – podsumował Juha Vidgrén.

To jedynie fragment pełnej relacji z wizyty w fabryce Ponsse. Chcesz przeczytać pełną wersję? Zaprenumeruj GAZETĘ LEŚNĄ – największy miesięcznik branżowy w kraju!

Zapisz się do Newslettera

Najnowsze artykuły

MAPA WYPADKÓW W LESIE

mapa z buttonem