Do zdarzenia doszło 21 października br.

62-letni mieszkaniec gminy Sosnówka ścinał drzewo piłą mechaniczą. Nie wiemy czy posiadał stosowne uprawienia.

Konar spadł na 65-letniego mężczyznę - poniósł on śmierć na miejscu - informuje kom. Wojciech Lesiuk z policji w Białej Podlaskiej.

Może to tylko nieszczęśliwy wypadek ale zatrważający jest fakt, że 62-latek był pijany - miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał  zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Przyznał się do winy.

Współczujemy rodzinie i bliskim zmarłego, a jednocześnie przestrzegamy - jeżeli piłeś, to nie dotykaj pilarki.

Źródło: dziennikwschodni.pl