Polityczne powiązania szefa RDLP w Krakowie
Dodano: 08.10.2020
Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zapowiedziała wszczęcie kontroli w Regionalnej Dyrekcji LP w Krakowie – poinformował Onet.pl. Decyzja zapadła w związku z publikacjami portalu na temat wynajmu jednej z nieruchomości należącej do tej jednostki.
Onet napisał, że nadleśniczy Nadleśnictwa Niepołomice podpisał umowę na wynajem gajówki z prof. Januszem Sową - kierownikiem Zakładu Użytkowania Lasu i Drewna Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Z gajówki może korzystać również zięć profesora, który jest synem byłej premier Beaty Szydło. Cena wynajmu za miesiąc wyniosła jednie 388 zł.
Decyzje zaakceptowała RDLP w Krakowie, której szef Jan Kosiorowski, nie widzi w tym nic niewłaściwego.
Ponadto portal ujawnił, że dyrektor krakowskiej RDLP był jednym z założycieli fundacji „Dla Niepodległej”, w której radzie zasiada prof. Janusz Sowa.
Na konto fundacji wpływały pieniądze z nadleśnictw podległych dyrektorowi. W sumie z kilkunastu jednostek przelano ponad pół miliona złotych. Nadleśniczowie mieli się skarżyć w rozmowach z portalem, że byli naciskani na dokonywanie tych przelewów.
Dyrektor jednak temu zaprzecza. Jednym z celów fundacji „Dla Niepodległej” jest budowa kapliczki na polanie Puszyna w Puszczy Niepołomickiej.
W krakowskiej dyrekcji miało również dochodzić do mobbingu, a leśniczowie mieli być zmuszani do uczestniczenia w wydarzeniach takich jak miesięcznice smoleńskie. Szef RDLP w Krakowie odpiera również te zarzuty.
Źródło: Onet.pl
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.